Ford Mustang pozostaje synonimem amerykańskiej motoryzacji aż do dzisiejszego dnia. Dlaczego się tak stało? Jest wiele powodów, ale sukcesu tego modelu nie można przypisać tylko i wyłącznie ryczącym silnikom, czy potężnemu nadwoziu. Prawie to samo oferuje Dodge i Chevrolet.
Historia Forda Mustanga
Na początku lat 60 XX w. jedynym sportowym samochodem produkowanym w Ameryce był Chevrolet Corvette, który był wyceniony bardzo wysoko. Ford zauważył niszę na rynku i przygotował konkurenta, który był tańszy, ładniejszy, i równie szybki. Premiera modelu odbyła się w 1964 roku i samochód stał się takim hitem sprzedażowym, że do roku 1966 sprzedano już milion egzemplarzy. Oprócz rewelacyjnego wyglądu Mustang oferował wielkie możliwości personalizacji. Nowy model szybko stał się symbolem młodzieńczego buntu i nieskrępowanej wolności.
Legenda, popkultura i kino
Odkąd model zjawił się na rynku zaczęto go wykorzystywać we wszelkiego rodzaju produkcjach filmowych, w serialach, w teledyskach piosenek. Sprzedaż rosła z generacji na generację. Ze względu na wygląd kupowały go głównie młode osoby, przez co kiedy dorosły Ford Mustang utrwalił się jako synonim młodości. Właśnie ten obraz tego modelu amerykańska kinematografia wyeksportowała do Europy. Mustang w Europie jest utożsamiany z motoryzacją USA, wielkie ryczące V8 teleportujące samochód do przodu, napęd na tył i układ kierowniczy, który zachęca do spokojnej jazdy prosto, a nie dynamicznego pokonywania zakrętów.
Ford Mustang dzisiaj
Niestety, ale normy emisji spalin w Europie dopadły też Forda, a wielkie silnik V8 stały się już przeszłością. Nie oznacza to jednak, że Mustang przeszedł regres. Wręcz przeciwnie, nowe modele są szybsze, lżejsze i bardziej sportowe niż kiedykolwiek. Jeśli dalej nie jesteśmy przekonani zawsze możemy kupić starszego Mustanga, choć ceny często przekraczają te nowych. W ostateczności możemy się zadowolić plakatem nad łóżkiem.
